czwartek, 30 października 2014

Bieganie i redukcja masy ciała


Bieganie to bardzo dobra metoda na walkę ze zbędnymi kilogramami. Dlaczego akurat taka forma ruchu?
Do spalania tkanki tłuszczowej w komórkach mięśniowych niezbędny jest tlen. Bez odpowiedniej dostawy tlenu, reakcja utleniania (spalania) nie nastąpi, dlatego też ważna jest intensywność wysiłku. Nie może ona być zbyt wysoka, ale nie może też być zbyt niska. Jeżeli będziemy biegać za szybko, to przekroczymy tzw. próg przemian beztlenowych, a wtedy dopływ tlenu będzie ograniczony. Wówczas zamiast spalać tłuszcz, będziemy tracić węglowodany, które zgromadzone są w mięśniach i wątrobie. Jest to najczęstszy błąd osób chcących zrzucić kilka kilogramów: biegają za szybko, ledwo łapią oddech, po treningu czują ból we wszystkich częściach ciała, a ilość potu przeliczają na zredukowaną ilość tłuszczu.
Z badań wynika, że najbardziej optymalną formą spalania tkanki tłuszczowej jest bieg na poziomie do 70% tętna maksymalnego. Zatem jeżeli ktoś tętno maksymalne ma 190, to 70% HRmax będzie stanowiło 133.
Oczywiście to, że będziesz biegać za szybko nie oznacza, że przestaniesz spalać tkankę tłuszczową. Proces utleniania będzie nadal zachodził, tyle że wolniej. Szybciej za to stracisz wszelkie zapasy glikogenu, a taka sytuacja może Cię osłabić na cały dzień.
Aby organizm zaczął spalać niechcianą tkankę tłuszczową musi jednak upłynąć pewien czas. Jeśli wysiłek jest o średniej intensywności, to zaczynasz spalać tłuszcz już po kilkunastu minutach, ale żeby był to efekt zauważalny, bieg musi trwać najlepiej 30-60 minut, albo i dłużej. To, ile spalisz tkanki tłuszczowej w tym czasie, zależy od wielu czynników. m.in. od uwarunkowań genetycznych, składu ciała, sposobu odżywiania, wieku, czy też od stopnia wytrenowania. Nie na wszystkie czynniki mamy wpływ, jednak pamiętaj: im wysiłek dłuższy, ale o umiarkowanej intensywności, tym lepiej! No i oczywiście nie zapominajmy o prawidłowym odżywianiu się. Zarówno posiłki przed treningiem, jak i po powinny być prawidłowo zbilansowane i dostosowane do poziomu naszej aktywności.



Na podstawie artykułu Justyny Mizery, Food Forum Nr 2 (5) 2014

5 komentarzy:

  1. Bieganie naprawdę dobrze wpływa na redukcję wagi, ale diety trzeba pilnować bardzo,bo łatwo sprawić ze zje się tyle ile się spali i waga stoi.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj, bieganie jest chyba jednym z najlepszych sposobów na zgubienie zbędnych kilogramów, jednak zmobilizowanie się do tego jest bardzo trudne. Szczególnie, gdy pogoda nie sprzyja.

    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem żadnym ekspertem w tej dziedzinie, ale z tego co wiem to teoria "strefy spalania tkanki tłuszczowej" przy długotrwałych treningach ze średnią intensywnością została już dawno obalona. Dużo bardziej efektywne jest połączenie treningu siłowego i intensywnych interwałów kardio. Można sporo o tym w sieci poczytać.
    http://www.weighttraining.com/blog/5-biggest-myths-about-cardio-and-muscle-building-totally-busted
    http://plusfitness.pl/strefa-spalania-tkanki-tluszczowej/
    http://www.active.com/triathlon/articles/the-myth-of-the-fat-burning-zone
    http://advanced-fitness-concepts.com/articles/1012TM.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, chętnie w wolnym czasie zapoznam się z tymi linkami. Ja ze swojego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że właśnie dzięki tego typu treningowi zrzuciłam kilka kilogramów, czego absolutnie się nie spodziewałam, bo nie było to moim głównym celem. Wcześniej stosowałam trening siłowy z intensywnym cardio i nie widziałam aż takich rezultatów. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Zachęcam do poczytania moich doświadczeń, ale osobiście mam zakaz długiego biegania o umiarkowanym tempie: http://joannahasnik.wordpress.com/2014/09/16/maraton-nie-sprinty/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...