czwartek, 17 lipca 2014

Burak ćwikłowy

Buraki pewnie każdy widział i każdy zna. Jednak nie wszyscy je doceniają. A szkoda, bo to samo zdrowie.

Swój piękny kolor zawdzięczają betacyjanom, które pełnią ważną rolę w profilaktyce nowotworowej. Barwniki te pozytywnie wpływają również na młody i piękny wygląd :) Burak, to także bogate źródło wapnia, magnezu, potasu i sodu. Dzięki tym pierwiastkom są one zasadotwórcze i pomagają w regulacji gospodarki kwasowo - zasadowej naszego organizmu. Zawierają też sporą ilość witaminy C, a także zestaw witamin z grupy B i witaminę PP.
Buraki polecane są niemal wszystkim ( z wyjątkiem osób z cukrzycą i chorą trzustką) - kobietom w ciąży, dzieciom "niejadkom", osobom po chemioterapii, podczas anemii, niedokrwistości, młodzieży w okresie wzrostu. Sportowcom pomaga w usunięciu zakwasów i w osiągnięciu sprężystości masy mięśniowej. Ponadto ze wszystkich źródeł roślinnych, to właśnie z buraka nasz organizm potrafi najlepiej pozyskać żelazo.
Burak ćwikłowy wspomaga pracę wielu organów, m. in. wątroby, jelit, nerek, usuwa toksyny z organizmu, przyspiesza rozkład kwasu żołądkowego, łagodzi objawy zgagi, zapalenia żołądka, menopauzy. Redukuje ciśnienie krwi. Pomaga przy przeziębieniu i grypie.

Najlepiej jeść go na surowo, bo wtedy zachowuje najwięcej wartościowych składników. Jeśli jednak gotujemy, to w skórce i dopiero później obieramy.
Kupując buraki, zwracajmy uwagę, aby nie były zbyt wysuszone.

Ja osobiście bardzo lubię buraka w każdej postaci. Polecam wam np. koktajl, który widzicie na zdjęciu poniżej.
Najpierw ugotowałam w skórce jednego buraka, zostawiłam do wystygnięcia i obrałam. Zmiksowałam go razem z garścią malin (mogą być mrożone), po czym dodałam łyżkę jogurtu naturalnego i jeszcze raz zmiksowałam. No koniec ozdobiłam również jogurtem i listkiem mięty.

Inny pomysł na buraka to ciastka buraczane. 
Ugotowane 2 buraki obrałam, pokroiłam na mniejsze kawałki, zmieszałam z 3 łyżkami zmielonej kaszy jaglanej, 1 łyżką pestek słonecznika, 1 łyżką siemienia lnianego, 1 łyżką miodu, odrobiną cukru waniliowego i szczyptą cynamonu. Wszystko razem zmiksowałam. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i łyżką uformowałam ciastka. Piekłam najpierw 35 minut w 160 stopniach i jeszcze kolejne 5 minut w 180 stopniach.
Smacznego! :)
Jedzmy buraki, bo są zdrowe, smaczne i niedrogie!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...