poniedziałek, 26 października 2015

Pasta z wędzonej makreli

Makrela to z całą pewnością jedna z najpopularniejszych i póki co w miarę tanich ryb w Polsce. Jest to ryba słonowodna. Istnieje wiele gatunków tej ryby, jednak w naszym kraju najczęściej możemy spotkać się z makrelą atlantycką.

Makrela zawiera mnóstwo kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. W 100 gramach tego produktu znajdziemy także aż 20,7 g białka. Jednak swoją największą sławę zawdzięcza dzięki dużej ilości selenu. Pierwiastek ten chroni nasz układ odpornościowy, broniąc nas przed bakteriami i wirusami. Dodatkowo chroni czerwone krwinki i błony komórkowe przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Wpływa na pracę serca oraz reguluje poziom hormonów wytwarzanych przez tarczycę.
Makreli nie należy jednak jeść zbyt często, ponieważ zawiera ona także dużo puryny, która w nadmiarze może prowadzić do artretyzmu. 
Fot. www.nordfish.com.pl

W sklepach możemy przeważnie kupić makrelę wędzoną. Czy jest ona zdrowa tak samo jak świeża? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ naukowcy spierają się na ten temat. Wielu ekspertów wskazuje, że podczas wędzenia, czyli spalania drewna wytwarzają się rakotwórcze związki. 
Ja jednak raz na jakiś czas pozwalam sobie na takie odstępstwo i jem wędzoną makrelę, np. w postaci pasty. :) Aby przygotować taką pastę potrzebujemy:
-1 wędzoną makrelę
-4 ugotowane na twardo jaja kurze
-majonez
-sól, pieprz
-ewentualnie jakaś zielenina
Mięso ryby pozbawione skóry i ości miksujemy razem z pozostałymi składnikami np. w blenderze. I... Już! :) Gotowe. :) Taka pasta idealnie pasuje do każdego rodzaju pieczywa i może stanowić doskonałą, szybką przekąskę. :)





wtorek, 13 października 2015

Śniadanie-najważniejszy posiłek w ciągu dnia


O tym, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, słyszał chyba każdy. Jednak w praktyce różnie z tym bywa. Niemniej jednak, według dietetyków, śniadanie powinno pokrywać aż 25% dziennego zapotrzebowania na energię. Smaczne i odżywcze jedzenie pobudza nas do działania, chroni przed chorobami i pozwala zwiększyć naszą koncentrację. Gwarantuje dobre samopoczucie i zmniejsza podatność na stres. Szczególnie ważne jest, aby uczyć tego dzieci już od małego.
Jak mówi stare przysłowie: "Jedz królewskie śniadanie, książęcy obiad i kolację żebraczą" :)
Jednak jaka powinna być kolejność, kiedy w grę wchodzą treningi? Co najpierw: śniadanie czy trening? Wszyscy powinni jeść śniadania. Jednak pora zależy od tego, czy Twój trening jest wcześnie rano, czy też nie. Jeżeli planujesz trening wcześnie, musisz zjeść lekką, bogatą w węglowodany przekąskę przed treningiem, natomiast w ciągu godziny po wysiłku powinieneś/powinnaś zjeść pełnowartościowe śniadanie. Jeżeli jednak Twoje treningi są zaplanowane na później, w ciągu godziny od przebudzenia zjedz normalne śniadanie.
W moim przypadku takim treningiem, który zazwyczaj robię wcześnie rano jest trening pływacki. Wtedy przed pływaniem zjadam dwie kanapki z czymś słodkim, np. dżemem lub miodem, do tego kawa lub herbata. Po treningu zaś jedną z moich ulubionych opcji jest jajecznica. Oczywiście robiona przez Sebę. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...